Nov 09, 2015 - Cały ten portal to jedno WIELKIE ZŁODZIEJSTWO. zarezerwowałem zapłaciłem za rezerwacje dostałem potweirdzenie więc wylatuje. Przed wejściem do samolotu sprawdzam maila i nie wierzę! Wiadomość od A&A Massara "Dear Tomasz,
I'm very sorry but the apartament is not available for the 24/10.
Kind regards,
Andrea Massara"
Po czym do gościa dzwonie aby mi objaśnił co i jak! Zasłaniał się iż zaszła pomyłka ale że mam zadzwonić za godz. to postara się znaleźć ewentualnie odda kasę za rezerwację. Dzwonię z lotniska i cisza nie odbierają! Nic nie pozostało tylko nocleg na lotnisku. Podczas pierwszej rozmowy zarzekał się, iż odda kasę! Więc napisałem maila. I co dalej cisza a mineło już 2tyg. Celowo czekałem z napisaniem komentarza gdyż miałem nadzieję, iż się coś wyjaśni.
Podsumowując jak dla mnie była to pierwsza rezerwacja ogólnie na tym portalu i ostatnia. Na tą chwilę jestem jeszcze zły jak sobie przypomnę całą noc spędzoną na lotnisku. Nie polecam w ogóle tego portalu to jakaś jedna wielka ściema, niby pokoje dostępne itp. a pózniej się okazuję pomyłka i 10 euro nikt już nie odda!
Oct 02, 2011 - Serdecznie polecam! Bardzo mili właściciele, apartament dobrze wyposażony i przede wszystkim doskonała lokalizacja - blisko Starego Miasta, przystanku autobusowego i sympatycznych knajpek:)
May 19, 2011 - Witam wszystkich Polaków. Chciałbym przekazać Wam swoją opinię na temat tego "APARTAMENTU" HAHAHAHAH.
Dobra. Umiejscowienie jest... Spoko. Blisko przystanku, blisko Citta Alta. Nie ma co narzekać. Jednak już sam nocleg to porażka.
Przyjechaliśmy do hotelu koło 24. Wąska uliczka w ciemnościach nieco nas przerażała. Głodni, śpiący i zestresowani szukaliśmy naszego noclegu. Szukaliśmy dość długo, ponieważ nie jest w ogóle oznakowany. Bóg raczy wiedzieć, czy to hotel, czy mieszkanie, czy co to tam jeszcze może być. Wchodzimy do tego MIEJSCA, ciemność straszna i widać tylko jakieś białe popiersie w tych ciemnościach, na lewo rowerek chyba z czasów Mussoliniego i słyszymy, że ktoś schodzi po schodach. Poczuliśmy się jak w jakimś tanim horrorze. Przywitała nas miła Pani, ale niestety po angielsku umiała powiedzieć tylko "OK". Nie dało się z nią dogadać, miała natomiast zapisane pytania po angielsku na kartce typu "kiedy sobie idziecie, żebyśmy się nie musieli więcej widzieć i kiedy zapłacicie". Właśnie. Pani nie bierze pod uwagę tego, że płaci się zaliczkę bukując hotel przez stronę internetową i ściąga całą sumę. Nawet gdyby próbowano jej cokolwiek wytłumaczyć, odpowiedziałaby na pewno OK OK OK. Sam pokój znośny, ale strasznie zimno. Straszny hałas i to nie tylko o 1, ale też o 3, 4 i 5 nad ranem. Sufit przecieka. Jedynie łazienka spoko. Łóżko wygodne. Czytając opinie na temat hotelu wyczytałem, że miejsce jest ROMANTYCZNE. Teraz mogę jedynie wyśmiać tą opinię i zdecydowanie zaprzeczyć jakoby to MIEJSCE było przepełnione romantyzmem. Ktoś wspominał, że za taką cenę nie można się za wiele spodziewać. Mieliśmy nocleg w Mediolanie za 22 euro, czyli 5 euro taniej, a było naprawdę o niebo lepiej. Każdemu Polakowi odradzam to miejsce i radze omijać szerokim łukiem. Jeżeli ktoś tak jak my leciał do Włoch aby odwiedzić Mediolan późnym wieczorem to naprawdę radzę od razu udać się do Mediolanu i nie nocować w Bergamo. Samo miasto bardzo ładne, ale spokojnie można znaleźć jakiś autobus pod lotniskiem prosto do Mediolanu. Pozdrawiam wszystkich Polaków i odradzam miejsce zwane MASSARĄ.